Niania w wielkim mieście – odcinek 1

Dana Mazurek spędza noc z Jackiem Zarembą w jego opustoszałym, przed wylotem do Nowego Jorku, mieszkaniu. Dziewczyna jest na siebie wściekła, bo pierwszy raz pozwoliła zaciągnąć się do łóżka facetowi przypadkowo poznanemu na koncercie. Speszona wybiega. Nie chce podać Jackowi swojego numeru telefonu, bo nie wierzy w związki na odległość. Nie wierzy już w żadne związki.
Tymczasem musi jakoś zarabiać na życie i z braku lepszych ofert reklamuje na ulicy wyroby piekarnicze. Gdy w kawałku chleba znajduje wielki gwóźdź idzie do szefa i urządza mu awanturę. Ten jednak twierdzi, że dziewczyna nie wywiązuje się z umowy i zwalnia ją z pracy. Załamana i wściekła Dana czekając na autobus zauważa małego samotnego i zrozpaczonego chłopca, któremu nie udało się wsiąść do pojazdu, a jego opiekunka tego nie zauważyła. Dana uspokaja chłopca i postanawia poczekać razem z nim na jego rodziców. Nikt się jednak nie zjawia. Dana zabiera, więc dziecko na policję. Chłopiec pamięta tylko, że jego rodzina mieszka chwilowo w hotelu. W tym samym czasie Lilka, opiekunka do dzieci wynajęta do opieki nad rodzeństwem, uświadamia sobie, że… zgubiła powierzonego jej opiece chłopca Leona. Tymczasem Dana wychodzi ze swoim podopiecznym z komisariatu policji, by odnaleźć hotel, w którym zatrzymał się Leon ze swoją rodziną. Chłopiec rozpoznaje budynek. Pracownicy hotelu nie są jednak skorzy do pomocy. Lilka tymczasem na komisariacie policji rozpoznaje na nagraniu z monitoringu Danę z Leonem i podejrzewa najgorsze. Jacek Zaremba spotyka się w kawiarni z Moniką Rychter - właścicielką agencji "Nianie na zawołanie". Ona prosi go, żeby nie wyjeżdżał do Stanów Zjednoczonych. Romantyczny nastrój znika momentalnie, gdy Monika dowiaduje się, że jej pracownica zagubiła powierzone jej dziecko. Dostaje MMS-a ze zdjęciem z monitoringu, na którym towarzyszący jej Jacek rozpoznaje Danę, dziewczynę, z którą spędził ostatnią noc. Zaremba tłumaczy Monice, że Leonowi nic nie grozi, ponieważ jest w dobrych rękach.






Produkcja: 2017
Premiera TV: 2017

Reżyseria:


Muzyka:
brak informacji


Obsada:
Dana Mazurek

Monika Rychter, właścicielka agencji "Nianie na zawołanie"

Jacek Zaremba, psycholog dziecięcy

Ewa Bonarska, dziennikarka telewizyjna, przyjaciółka Dany Mazurek

Lilka, niania w agencji "Nianie na zawołanie"

Celina Olsza, niania w agencji "Nianie na zawołanie"

Anna, sekretarka w agencji "Nianie na zawołanie"

Kuba, były ratownik medyczny, opiekun w agencji "Nianie na zawołanie"

Leon Kowalik, podopieczny Lilki, niani w agencji "Nianie na zawołanie", którym zaopiekowała się Dana Mazurek; w napisach imię: Max

Małgorzata Cholewińska, matka Leona, Roberta i Anny Kowalików

Robert Kowalik, syn Małgorzaty Cholewińskiej, brat Leona i Anny

Anna Kowalik, córka Małgorzaty Cholewińskiej, siostra Leona i Roberta

przechodzień, klient ulicznego straganu z pieczywem; w napisach nazwisko aktora: Mendes

właściciel firmy "Bułki i kawy", "chwilowy" pracodawca Dany Mazurek

aspirant, policjant na Komisariacie Policji w Warszawie

młodszy aspirant Mirosław, policjant na Komisariacie Policji w Warszawie

Krzysztof, pijak zatrzymany na Komisariacie Policji w Warszawie, były mąż Anity i ojciec Joanny

uliczny sprzedawca lizaków i balonów

wyrostek w parku, który zaczepiał Danę Mazurek

wyrostek w parku, który zaczepiał Danę Mazurek

wyrostek w parku, który zaczepiał Danę Mazurek

recepcjonista w hotelu, w którym Dana Mazurek poszukiwała matki Leona Kowalika

szef recepcji w hotelu, w którym Dana Mazurek poszukiwała matki Leona Kowalika

pokojówka w hotelu, w którym Dana Mazurek poszukiwała matki Leona Kowalika

aspirant Marcin Owczarczyk, policjant w ulicznym patrolu

policjant w ulicznym patrolu

matka chłopca kontrolowana przez policjantów z ulicznego patrolu

chłopiec, syn kobiety kontrolowanej przez policjantów z ulicznego patrolu

uliczny sprzedawca lodów

Daniel, zmarły mąż Moniki Rychter, właścicielki agencji "Nianie na zawołanie"

starszy sierżant, policjantka na Komisariacie Policji w Warszawie; nie występuje w napisach

i inni


02.180218

(POL) polski,


















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz